wtorek, 31 marca 2015

Coś nowego czyli The Protectorate of Menoth.

          Witam serdecznie, w pierwszym wiosennym poście na moim blogu! Niestety z braku czasu i natłoku obowiązków zaniedbałam trochę bloga. Nie oznacza to, że nic ciekawego się nie działo. Powiem więcej, do mojej figurkowej kolekcji dołączyły nowe modele z całkiem innego systemu! Zachęcona dobrymi opiniami i niesamowitą "okazją" skusiłam się na kupno zestawu do Warmachiny : Protectorate of Menoth ALL IN ONE ARMY BOX. Zestaw nie należy do najtańszych, ale zdecydowanie się opłaca. Box zawiera: Warcaster Grand Scrutator Severius, Reckoner Heavy Warjack, Vanquisher Heavy Warjack, Redeemer Light Warjack, Heirophant Solo, Exemplar Errant Unit (10), Choir of Menoth Unit (6), Exemplar Errant Seneschal Solo, Vassal of Menoth Solo, Rhupert Carvolo, Piper of Ord Mercenary Solo. Modele bardzo mi się podobają, mają świetny klimat i super wyglądają po złożeniu. Od razu po otrzymaniu paczki zabrałam się za składanie i sklejanie. Byłam bardzo ciekawa jak będą się prezentować po złożeniu moje nowe nabytki. Super dodatkiem jest cały rulebook w poręczniej, niedużej formie i karty z tipami które na początek przygody z Protectoratem warto poznać. Jeśli chodzi o zasady i mechanikę całej gry  to jeszcze się uczę. Po rozegraniu pierwszej próbnej gry na minimalnej liczbie modeli, mogę powiedzieć, że bardzo mi się spodobała.
        Niestety cały czas waham się jaki wybrać kolor przewodni mojego Protectoratu. Mam kilka ciekawych pomysłów i muszę się zdecydować. Na koniec chciałam powiedzieć, że jestem bardzo zadowolona z zakupu i już nie mogę się doczekać kiedy zacznę malowanie. Na ten moment kończę robienie podstawek i w weekend będzie można już sprejować. Potrzebuję jeszcze tylko kupić jedną farbę i będę gotowa do malowania :)                         Poniżej kilka zdjęć nowego zestawu, enjoy.  : D


Cały zestaw :




Karty i rulebook :




Posklejane modele :



A tak cieszę się z moich nowych nabytków :)   : 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz